|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
konradb
Administrator
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: konstancin
|
Wysłany: Śro 12:07, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście Aescin jest OK,chociaż u mnie tylko siniaki zniknęły bardzo szybko, a opuchlizna utrzymywała się niestety dość długo.
A tak a propos chusteczek higienicznych - przy operacji obejmującej górną szczękę nie można wydmuchiwać nosa przez dłuższy okres! Pamiętajcie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:27, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja siniaków nie miałam, więc nie było mi to potrzebne, ale z tego co się orientuję, wiekszsość osób ma siniaki... Opuchliznę niestety miałam dłuuugo...
A co do wydmuchiwania nosa, ja to robiłam (miałam dwuszczękową), krew mi leciała, ale co tam, ja jestem hardcorowiec Choć ogólnie nie polecam tego. Potem miałam całą poduszkę we krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
konradb
Administrator
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: konstancin
|
Wysłany: Czw 14:32, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie chodzi tu tylko o krew, ale możesz rozerwać sobie szwy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:36, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a widzisz, nic nie porozrywałam zresztą, pani dr nie zakazywała mi tego robić, tylko kazała robić to delikatnie. zresztą, przeciez w nosie nie ma szwów, tylko w ustach, więc jak miałabym sobie je porozrywać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
konradb
Administrator
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: konstancin
|
Wysłany: Czw 17:16, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wydmuchując nos wytwarza się bardzo duże ciśnienie, a szwy masz tuż pod nosem więc istnieje takie ryzyko szczególnie przez pierwszy tydzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:14, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie bardzo to sobie wyobrażam, szwy masz w buzi, więc nawet jak wydmuchujesz ten nos porządnie... po wyjęciu płytek też miałam szwy, i jakoś nic nie pouszkadzałam. zresztą, ja to robiłam delikatnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
magda88
Stały bywalec
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 21:55, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szwy to paskudna rzecz.Ale jak kichałam to nie miałam problemów że poleci mi krew.Widocznie nie u wszystkich tak jest.Krew i to długo leciała przy mocnym kichnięciu ale z nosa.
Jedyną moją bolączką z tymi nićmi było to,że trzeba było uważać by jak się używa szczoteczki do zębów nie zawadzić.
Apropo byłam u mojego ortodonty.Już we wrześniu będą 3 lata i ja mam kolejną wizytę u ortodonty za 2 lata.A nadal mam spać w aparacie wyjmowanym i żyć z takim drucikiem za zębami .
Bo jeżeli bym go zdjęła, to moje zęby na dole znów mogłyby się "położyć".
Czyli z tego wynika ze dopiero "może" za 5 lat łącznie od dnia pierwszej operacji zapomnę o tym,że byłam operowana.
Tylko ciągle mnie korci by nos sobie jeszcze poprawić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:18, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mi właśnie też leciala krew z nosa, a nie ze szwów Z tymi miałam problem tylko, jak piszesz, przy zawadzeniu szczoteczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
91mon.ka
Dobry Ziom
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:50, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam Was, jestem nowa
To boli, gdy leci ta krew z nosa? Po jakim czasie po operacji przechodzą te krwawienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:17, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nic nie boli, a przynajmniej mnie nie bolało Po kilku dniach już nie powinno nic Ci z nosa lecieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
91mon.ka
Dobry Ziom
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:08, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ooo, to dobrze, bo bałabym się, że np. kichnę w szkole... to by była akcja
Zabieg planuję na przyszły rok
Jak myślicie, gdybym poszła na początku sierpnia, to mogłabym iść potem normalnie do szkoły - czyli gdzieś tak w 3-4 tygodniu po operce? Da się wtedy myśleć i już w miarę po ludzku wyglądać? Z tego co widziałam to tak, ale sama nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:10, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wiesz co, ja miałam operkę 26 czerwca, a kiedy we wrześniu szłam do szkoły, byłam jeszcze opuchnięta. wiadomo, nie była to taka opuchlizna jak tuż po operce, bo ta największa schdzi w pierwsze 2, 3 tygodnie. To już sprawa indywidualna, nie można (jeśli chodzi o opuchliznę) nic przewidzieć, co niektórzy miesiąc po operacji wyglądali tak, jak ja pół roku po, a jeszcze inni podobnie jak ja byli długo spuchnięci... Myśleć oczywiście da się, ale jednak chomik trochę dokucza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
magda88
Stały bywalec
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 13:32, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam na spokojnie 1 tydzień w szpitalu,jeden tydzień w domku i fru do szkoły
zwolniłam się tylko z pisania klasówek by ich nie obślinić.Strasznie się śliniłam przez dłuższy okres po operacji.Przez jakiś miesiąc z ręcznikiem albo ręcznikiem papierowym do szkoły chodziłam.A jak było u was ? Też taki sam problem ze ślinotokiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Patrycja
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:46, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
oj tak, śliniłam się okropnie a jeszcze fajniej było, bo nie miałam czucia w dolnej wardze i brodzie, więc zapobiegawczo chodziłam z chusteczką higieniczną albo ręcznikiem przy ustach, bo moglabym się obślinić i nie zauważyć myślalam, że tylko ja tak miałam, ale jak widać, nie jestem sama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
magda88
Stały bywalec
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 12:51, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak,tak, brak czucia to najgorsze.Nigdy nie wiesz kiedy był potrzebny "śliniaczek"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|