Operacja Szczęki
Forum dla ludzi cierpiących na kostną wadę zgryzu. Dzielimy się doświadczeniami i wszelkimi informacjami na ten temat.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Progenia - największy kompleks.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Operacja Szczęki Strona Główna -> Nasze schorzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Rebeliantka




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:05, 07 Sty 2009    Temat postu: Progenia - największy kompleks.

Witam wszystkich. Mam 15 lat i (jak łatwo się domyślić) mam progenię. Jest to dla mnie coś strasznego.. chodzę do bardzo nietolerancyjnego gimnazjum i bardzo często słyszę głupie teksty pod moim adresem. :/ Miałam nawet dużo myśli samobójczych, jednak świadomość, że pozostawię moją mamę samą (jestem jedynaczką, wychowuję się bez ojca) trzymała mnie przy życiu. Za rok mam zacząć leczenie przygotowujące do zabiegu. Szukam kontaktu z ludźmi takimi jak ja, bo zawsze sądziłam, że ta wada dotyczy tylko mnie. Tak więc czy udało Wam się jakoś pozbyć kompleksów? Jakie macie nastawienie do życia? Pogodziliście się z wadą?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
konradb
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: konstancin

PostWysłany: Nie 20:10, 11 Sty 2009    Temat postu:

Tutaj większość postanowiła właśnie coś z tym zrobić, czyli udać się na taką operację (stąd nazwa forum). Osobiście znam wielu ludzi, którzy się tym zupełnie nie przejmują, w końcu progenia itp. to schorzenia bardzo powszechne.
Jeśli chodzi o mnie, to zawsze odczuwałem jakiś dyskomfort np. unikałem zdjęć z profilu, ale nie zamierzałem nic z tym robić, bo nie było mi wcale źle, a ludzie, którymi się otaczałem nie robili z tego żartów itp. Jeśli już się ktoś taki trafił, to co mnie to obchodzi, jakiś ograniczony idiota:)
Na operację zdecydowałem się, gdy dotarło do mnie, że mogę mieć przez to zdrowotne problemy w przyszłości. Na pewno poprawiło to też mój wygląd, z czego również się cieszęSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
91mon.ka
Dobry Ziom



Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:34, 11 Sty 2009    Temat postu:

Witaj. Nie martw się, nie tylko Ty przez to przechodzisz Smile Wielu progeników też musi(ało) się z tym zmierzyć.
Ja też byłam np. przezywana na korytarzu w gimnazjum, ale po prostu nie zwracałam na to uwagi. Wiedziałam, że to wynika raczej z głupoty i dziecinności tych osób, a ta choroba to nie moja wina.
Dużo się działo też za moimi plecami (dowiedziałam się o tym po czasie), ale przynajmniej mogłam się poznać na tych ludziach. Dało mi to niezłe doświadczenie. Nie mam zamiaru się tym przejmować, bo nie muszę dopasowywać swojego zachowania czy działań do tego, co powiedzą czy pomyślą sobie inni, jeśli sama tego tak naprawdę nie chce.
Na codzień przed ludźmi się tego nie wstydzę, bo nie obchodzi mnie, co sobie pomyślą czy powiedzą o moim wyglądzie. Zresztą mam tysiące dowodów na to, że ludzie mnie lubią mimo to Smile I po prostu przyjmują, że tak wyglądam, to dla nich normalne, przecież nie ma co przesadzać - to nie jest taka rzecz, żeby przyglądano mi się na ulicy czy coś w tym stylu. Najgorsze co mogłabym zrobić, to stać się zakompleksionym introwertykiem - a przecież mojego wyglądu i tak nie mogę zmienić.
Ale wstydzę się tego wyglądu głównie dlatego, że po prostu jak każda dziewczyna chciałabym być ładna i podobać się (no akurat w moim przypadku zdarzało się, ale nie chodziło o twarz Very Happy), ale cóż - jestem realistką i wiem jak wyglądam Razz Tego najbardziej mi brakuje, ale to już tylko kwestia czasu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rebeliantka




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 13 Sty 2009    Temat postu:

Ja już też się tym nie przejmuję, jednak na początku było mi naprawdę ciężko. A operację robię dla siebie i trochę po to, by kiedyś spotkać tych wszystkich wrednych ludzi i ich po prostu zagiąć tym, jak będę wyglądać po operacji (hehe, ma się ten charakterek ;>). Ja na liczbę znajomych obecnie nie narzekam. Jestem ogólnie towarzyską osobą i odosobnienie nie byłoby dla mnie dobre. Kiedy przez kilka dni posiedzę sama w domu, zaraz mam deprechę. Długo decydowaliście się na operację? Ja np. nie zastanawiałam się ani sekundy - dużo już w życiu wytrzymałam i jestem odporna. ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
anahi




Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: S**********e

PostWysłany: Pon 21:49, 31 Sie 2009    Temat postu: ;((

Mam 16 lat i te chorobę, której nazwy nie chcę nawet wymieniać...
Nie stać mnie na operacje...a tak bardzo jej potrzebuje...nie chce widziec na sobie tych dziwnych spojrzeń...chce zostac zaakceptowana przez rowiesnikow...oprócz tej choroby mam tez zęby, ktore nazywam "wampirami" bo tak wyglądaja...;( wyrosly wyżej nad resztą;((
nie wiem, co mam ze sobą zrobić...tak bardzo źle czuje się w swoim ciele...;(( Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
przeliteraturyzowana
Rozkręca się



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Czw 23:04, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Jak narazie operacja jest refundowana, jedyne koszty, jakie musisz ponieść to założenie aparatu i comiesięczne wizyty, a to nie jest tania sprawa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
magda88
Stały bywalec



Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 23:33, 06 Wrz 2009    Temat postu:

No właśnie. To brak tolerancji staje się największą przeszkodą w życiu osobistym czy zawodowym. Wyglądamy inaczej niż inni ludzie.
Osobiście u mnie minęły 4 lata od pierwszego zabiegu. Ale nie zapomnę tych drani na korytarzu w gimnazjum! Śmiech na sali a Ty masz ochotę zapaść się pod ziemię.Zrobić im krzywdę lub sobie.. Nasza wada polega na tym że twarz nabiera konkretnych, dorosłych kształtów (stąd właśnie w okresie dojrzewania ujawnia się ten problem) a żuchwa rośnie szybciej i wyrasta kilka milimetrów od górnych zębów.

Głównie każdy z nas ma/miał szczupłą twarz, małe oczy, zapadnięte delikatnie policzki, orli nos, oraz długą brodę co z profilu przypomina twarz Baby Jagi.
Ja osobiście problemów z mówieniem nie miałam ale jedzenie czy uczucie ciężkiej żuchwy może być kłopotliwe. Sad

Jednakże trzeba pamiętać że to nie jest niespotykane schorzenie a naprawdę częste. Wystarczy się rozejrzeć. I nie jest nam przypisane że tak mamy wyglądać.
Jak już wspominałam w jednym z głównych postów-robimy to dla siebie, dla naszego samopoczucia, wygody i zdrowia. Życie jest okrutne ale to schorzenie DA się wyleczyć całkowicie. Potrzeba dużo cierpliwości, odporności na sters, dyskomfort a nawet ból by w przyszłości nie pluć sobie w tę długą brodę i powiedzieć- żałuję że nic z tym nie zrobiłem/łam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bree1980




Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:56, 10 Lip 2011    Temat postu:

Do wszystkich progenikow

Od wczesnego dziecinstwa zmagalam sie z progenia. przerozne aparaty rochome (10 lat) staly (4lata) i w koncu zabieg w klinice szczekowo-twarzowej w Sosnowcu w 2000 roku, w wieku 20 lat. Sam zabieg w narkozie ale doswiadczenia po nie ciekawe, opuchlizna, bol, glod z powodu niemozmosci jedzenia, brak czucia dolnej czesci twarzy tj broda i dolna warga przez dwa lata (jako efekt uszkodzenia nerwu). Wszystko NIE WAZNE!!! Po paru miesiach efekt powalajacy z nog. Warto bylo pocierpiec. Przez cale zycie nie lubilam fotografow (zwlaszcza kiedy bylam nastolastka) bo wygladalam na tych zdjeciach koszmarnie. Teraz fotografia to moja pasja a lustro "najlepszy przyjaciel". Namawiam szczerze kazdego progenika na zabieg. To zmieni nie tylko wasz wyglad, ale i samopoczucie, charakter, spojrzenie na swiat a moze i kariere zyciowa, poprostu wszystko!!
Dla tych co nie chca lub sie boja zabiegu a nie moga zniesc nietolerancji i koltunstwa w Polsce polecam emigracje. Na zachodzie nikt nikogo nie wytyka palcami bo ma nieformatowa szczeke. A dla ciekawostki w niektorych plemionach afrykanskich progenicy sa uwazani za najpiekniejszych:-))
I jeszcze cos o genetyce. Tak to jest wada genetyczna. Zadko wystepujaca w lini prostej, zwyczajowo wystepuje co trzecie pokolenie. Szansa na przekazanie progeni swojemu dziecku jest jak szansa urodzenia dziecka z zespolem Downa. Ja jestem jedyna w rodzinie. Mial ta wade moj pradziadek. Mam troje dzieci zadne nie odziedziczylo po mnie progeni. A nawet jesli ktores by odziedziczylo to medycyna idzie tak do przodu ze sie tym nie martwie. Zobaczcie, aparaty stale nie istnialy 30 lat temu a ciekawostka pierwsze operacje na progenie zaczeto stosowac w Polsce w latach 70.
Progenicy kierunek chirurgia szczekowa i usmiechajcie sie do zycia prostym zgryzem tak jak ja!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ania




Dołączył: 19 Wrz 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:06, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Witam wszystkich choć widzę że nikt już tu nie pisał od dłuższego czasu to jednak napiszę że ja również mam progenię mam już 34lata i w dzieciństwie nikt nikt nie pomógł mi z tym problemem.Jako dziecko tez byłam wyzywana i wyśmiewana,pozostały mi z tego powodu poważne kompleksy do tej pory.Teraz jestem mężatką i o dziwo mój mąż też ma progenię hehe ale żeśmy się dobrali choć on ma bardziej wyrażniejszą to rysy twarzy ma inne ja mam jak ktoś tu napisał pociągłą szczupłą twarz i bardziej rzuca się w oczy moja wada zgryzu.Mam troje dzieci chłopców i na szczęście dwoje starszych ma prawidłowy zgryz ale najmłodszy czterolatek nieraz wysuwa dolną szczękę tak jakby też miał ten problem boję się że może odziedziczył to po nas,mam jednak nadzieję że nie. będę musiała udac się do ortodonty z nim aby się upewnić.Chciałam poddać się operacji żuchwy ale nie jestem pewna czy jest refundowana przez fundusz zdrowia dla osób w moim wieku czy może ktoś się orientuje?.Niestety całe życie doskwiera mi to i nie potrafię do końca normalnie żyć,mojemu mężowi nigdy to nie przeszkadzało i nie przejmuje się tym,chciałabym tez tak myśleć jak on ale nie potrafię,dodam że zarówno ja jak i mój mąż jesteśmy jedyni w naszych rodzinach gdzie ta wada wystąpiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Operacja Szczęki Strona Główna -> Nasze schorzenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin