|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kredka
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 21:26, 11 Lis 2009 Temat postu: Moja walka z progenią. |
|
|
Cześć.
Jestem tu nowa, to jest mój pierwszy post, więc chciałabym się z wszystkimi Wami przywitać
Mam na imię Kinga, mieszkam pod Toruniem, mam 18 lat, w maju piszę maturę. Od 2. czerwca noszę stały aparat na górnej szczęce, od 4. lipca na żuchwie. Jestem w trakcie przygotowania do chirurgicznego ustawienia żuchwy (operacja jednoszczękowa). Mam progenię odziedziczoną po ojcu (sam nie ma progenii, ale jego kuzynostwo oraz jego siostrzenica, moja kuzynka, tak. Z tymże ona jest już po operacji dwuszczękowej w prywatnej klinice).
Operację będę miała robioną w Warszawie w Szpitala Dzieciątka Jezus na ul. Lindleya 4, przez doktora Konrada Walerzaka. 23. listopada, czyli za niecałe dwa tygodnie, właśnie tam jadę. Dokładny termin wykonywanego zabiegu będę znała jeżeli się "załapię". Tzn. muszę właśnie 23. listopada tam przyjechać, zarejestrować się i czekać, czy się "załapię", czy może przyjadą jakieś osoby z wypadku, czy też w innych nagłych przypadkach, które, wiadomo, muszą być operowane jako pierwsze, to wtedy wypadam z listy i muszę próbować chyba następnego dnia. Do skutku. Taka loteria... Jeżeli uda się właśnie w ten poniedziałek, to tego samego dnia zostanę przyjęta do szpitala i potem operowana.
Ach, zapomniałam jeszcze dodać, że jest możliwe, iż pojadę do W-wy kilka dni później, gdyż prawdopodobnie będę miała wtedy okres:|
Ale cieszę się, że wreszcie pozbędę się tej wysuniętej żuchwy, tej wielkiej brody, "przeskakiwań" w stawie żuchwowym.. Nie mogę się doczekać tego czasu, gdy przestanę uciekać sprzed aparatu, bo na zdjęciach najpierw widać moją żuchwę, potem mnie. Chcę się wreszcie pozbyć tych cholernych kompleksów...
Okey, już więcej nie piszę, bo jak text będzie za długi, to nikomu nie będzie się go chciało czytać
Na koniec pozwolę sobie zadać kilka pytań, z nadzieją, że osoby, które tu zajrzą, odpowiedzą
1. Proszę, napiszcie mi co muszę koniecznie ze sobą wziąć do szpitala?
(Będę 250km od domu i nikt nie będzie mnie odwiedzał w trakcie pobytu w szpitalu, więc już wcześniej muszę się we wszystko zaopatrzyć)
Wiem, że muszę wziąć szczoteczkę do zębów dla dzieci, płyn do płukania ust, mnóstwo chusteczek hig., nutridrinki, jakieś soki, wodę.
2. Czy zakładanie cewnika jest obowiązkowe? Nigdy nie miałam założonego i trochę mnie to przeraża.
3. Po jakim czasie od zabiegu będę mogła wrócić do sportu? (Gram w siatkówkę).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kredka dnia Nie 22:18, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
magda88
Stały bywalec
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 18:00, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
1. Proszę, napiszcie mi co muszę koniecznie ze sobą wziąć do szpitala?
(Będę 250km od domu i nikt nie będzie mnie odwiedzał w trakcie pobytu w szpitalu, więc już wcześniej muszę się we wszystko zaopatrzyć)
Wiem, że muszę wziąć szczoteczkę do zębów dla dzieci, płyn do płukania ust, mnóstwo chusteczek hig., nutridrinki, jakieś soki, wodę.
2. Czy zakładanie cewnika jest obowiązkowe? Nigdy nie miałam założonego i trochę mnie to przeraża.
3. Po jakim czasie od zabiegu będę mogła wrócić do sportu? (Gram w siatkówkę).
Ad1. To co weźmiesz ze sobą jest wystarczające. Szkoda tylko, że nie będzie u Ciebie żadnej osoby np. z rodziny czy znajomych. Pomogą np. podczas jedzenia czy chociaż umilą pobyt w szpitalu. Szkoda..
Ad2. Cewnik zakładają podczas zabiegu operacyjnego (gdy śpisz) ponieważ narkoza zwiotcza mięśnie ścianek pęcherza jak i inne. Ale nie martw się. Jak się obudzisz już go nie będzie. On jest tylko użyty podczas narkozy.
Ad3. Odradzałabym szybkiego powrotu do sportu. Opuchlizna z miesiąć schodzi. I warto w takim przypadku nie dostać w co dopiero robioną twarz. Sądzę,że tak za 2, 3 miesiące będziesz w stanie wrócić do gry.
P.s. Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Zieffka
Stały bywalec
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:04, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ad1:
zabierz masę chusteczek hig., wody niegazowanej butelkowanej, soki odpadają, bo kwaśne, jogurty pitne, zwykłe bez kawałków owoców(są danone z syropem owocowym) i nutridrinki jak najbardziej na tak.
weź pomadkę medyczną lub wazelinę do ust-kosmicznie puchną i pękają i krwawią, szczoteczkę dla dzieci, niemowląt, pastę koniecznie przeciw próchniczą (po operacji zęby bardzo łatwo łapią próchnicę-polecam elmex), kilka butelek dużych Eludrilu i z 1-2 Tantum Verde, of kors ze 3 piżamki, ręczniki, podstawowe rzeczy do mycia ciała/głowy. dobrze jest mieć też takie woreczki z żelem, co to go się wsadza do zamrażarki i potem na opuchliznę przykłada-do zakupu w aptece. polecam też zakup maści z kasztanowca na zejście opuchlizny-np. Aescin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kredka
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 22:25, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Całkowicie zapomniałam tu napisać, że już jest po zabiegu i to już prawie 2 miesiące (24. listopada miałam zabieg). Opuchlizna ładnie zeszła, od 4 tygodni już jem normalnie, a 2 tygodnie temu wróciłam do sportu. Zgryz mam idealny, linię symetrii no tak prawie, noszę masę gumek od orto (5). Rysy twarzy jakoś szczególnie mi się nie zmieniły, ale widzę jak wyglądam i pamiętam jak wyglądałam wcześniej, i teraz jest świetnie Z całą pewnością mogę stwierdzić, że dla takich efektów zrobiłabym to jeszcze raz, nie żałuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
|
|
|
|
|
|