Operacja Szczęki

konradb

jesc mozesz wszystko co zdolasz:) przed zdjeciem szwow jest troche ciezko, bo ciagna, ale potem nawet nalezy gryzc zeby rozciagac buzie i zeby zbytnie zrosty przy bliznach nie powstaly

Zieffka

Jutro jadę na zdjęcie szwów i kontrolę orto. szczerze to zaj****cie bolą mnie szwy po górnej osteotomii-są założone od wewnętrznej strony nie dziąsła, a już wargi i cała tkanka przy manipulacjach daje uczucie ciągnięcia.
jeśli z tym jedzeniem to tak "Wesoło" to jutro wypytam się doktora....
póki co zauważyłam-wczoraj mądra nic nie chciałam jeść...tylko herbata dobrze osłodzona-po prostu już patrzeć na papki nie mogłam...i efekt? do leku przeciwpadaczkowego, który biorę wieczorem musiałam coś zjeść...a po całym dniu nie zdejmowania wyciągów otworzenie ust to masakra Very Happy

no ale poszło. dziś już jem grzecznie Very Happy

ale jakby się jadło paryską a nie gerbera...to by motywacja była Cool

magda88

Zazdroszę że tak dobrze Ci jedzenie idzie Very Happy

Ale z drugiej strony to bardzo dobrze Smile

Szybciej wrócisz do zdrowia Smile

Zieffka

wiadomości z wczoraj-zero punktów martwiczych, dobre ukrwienie, wraca czucie (no zdjęcie szwów to się czuuuuuuuło) i ogólnie mimo zaskoczenia dr Jagielaka ja czuję już zęby, choć tego jeszcze w planach nie było Cool

zatem happy. niestety w przeciwieństwie do Konrada ja mogę zjeść moją sławną już bułeczkę wrocławską z masłem za ok. 2 tygodnie. no trudno. efekt operki ważniejszy. zwłaszcza, że smak czuję, ale opuchnięcie mięśni po górnej osteotomii tak blokuje staw przy żuchwie, że nie mogę za bardzo ust otworzyć-więc bez tego jedzenie średnio idzie Very Happy

poczekam. potem grzecznie po wizycie dopiero zacznę otwierać mój szanowny otwór gębowy wedle zaleceń i jeść to co pozwolą. choć chciałabym to uczcić calzone z da grasso Very Happy

(marne szanse, ale pomarzyć można Razz

).
jedyne co mnie martwi to drętwota skóry i mięśni podoczodołowych. i boję się tego, bo tutaj najczęściej pojawiają się uszkodzenia po osteotomii typu LeFort I. ale póki co nie zapeszam, bo dziś już prawa strona polika dała się wypłukać w miarę ruszając się (!)

magda88

To uczucie odrętwienia podobnie jak Ty miałam ale dopiero po miesiącu kiedy opchlizna się zmnieszyła to zaczęłam normalnie czuć.
A kiedy pozbyłam się śróbek z buzi to to po 2 tygodniah czucie w tych okolicach wróciło.

Zieffka

ja żadnych róbek chyba nie mam...przynajmniej nie widziałam jeszcze... Very Happy

magda88

Miałam śrubki i płytki takie malutkie w okolicy nosa oraz na żuchwie. Ale po roku je wyjęłam.

Zieffka

ale chodzi Ci o takie, co wystają nad dziąsło, czy o te osteotomiczne utwierdzane w kości i przykrywane całkowicie tkanką?

magda88

Oczywiście te drugie.
Usunęłam je bo tak mi doradzał lekarz a potem sama uznałam że się ich pozbędę.

Zieffka

mi dr Jagielak powiedział, że raczej rzadko je usuwa i nie wie jeszcze jak będzie w moim przypadku. choć pewno jeśli będę czuła dyskomfort silny to zechcę się ich pozbyć...tylko czy potem znów są cyrki takie z czuciem na twarzy? przybywa nowych ewentualnie porażeń?

magda88

Cyrki tylko są na początku. Choć kiedyś jak rozmawiałam z lekarzem powiedział mi że warto zdejmować je ponieważ to zawsze w organiźmie jest ciało obce więc twarz jest taka bardziej okrągła bo delikatnie spuchnięta.
Gdy je usunęłam to po 2 tygodniach minęła opuchlizna a z czuciem nie było żadnego problemu. Tylko na początku z ta brodą to się załamałam.Teraz została lekko odrętwiała. A jakbyś chciała wiedzieć to takie uczucie jakbyś naciągnęła skórę na brodzie opuszkami palców w stronę uszu. i już mi tak zostanie ale to pikuś Very Happy

najważniejsze że operacje są już za mną Smile

)

Zieffka

to ja się boję, bo akurat jestem happy-brodę czuję już praktycznie w pełni, mięśnie pod oczami też już reagują...tylko nie czuję górnej wargi, gdzie była cięta-no ale tam jest jeszcze kolosalna opuchlizna.
ps-a jakie są koszty wyjęcia płytek i ile to trwało u ciebie? (jedna czy dwie szczęki?)

magda88

trochę więcej niż jak byłam leczona państwowo bo drugie robiłam w Centrum Damiana. I tylko dlatego że CD jest prywatne to było drożej. Ale lepiej zapytać się doktora ile to by wyniosło bo ceny wiadomo z roku na rok coraz inne a ja miałam drugi zabieg 3 lata temu. Czas trwania zabiegu to przyjeżdżasz i tego samego dnia wracasz do domu. A byłam po zabiegu dwuszczękowym
Apropo jeśli się boisz że nie czujesz górnej wargi to spróbuj tak.
Podejdź do lusterka. Delikatnie podwiń górną wargę tak by dostać się do szwów. Weź sobie kubek z niedużą ilością wody, szałwi w naparze i leku co nazywa się Tymsal. Przydałaby się mała strzykawka bez igły. Napełnij ją tym płynem z ziołami w kubku i delikatnie przykładaj końcówkę strzykawki do szwów i przyciskaj by płyn nie za mocnym strumieniem czyścił szwy. Oczyscza ze zaschniętej krwi i resztek pokarmowych oraz zmniejsza opuchliznę. Szybciej Ci wróci czucie. Wink

anulekk

magda88 a kto Cię operował??

magda88

Operował mnie dr Maciej Jagielak Smile

Wesołych Świąt doktorze Very Happy


	Operacja Szczęki Forum dla ludzi cierpiących na kostną wadę zgryzu. Dzielimy się doświadczeniami i wszelkimi informacjami na ten temat.		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj